Etap 6 – Trzebnica – Kluczbork

Przedostatni etap prowadził z Trzebnicy do Kluczborka. Był to najdłuższy etap ( 104 km).

Dzień rozpoczęliśmy mszą świętą w przepięknym kościele w Trzebnicy. Wraz z kompleksem klasztornym.

Jest to chyba najpiękniejsza budowla sakralna na naszej trasie do Częstochowy.
Bezpośrednio po mszy pielgrzymi mieli możliwość ucałowania relikwii świętej Katarzyny śląskiej, która jest patronką tej świątyni. Następnie udaliśmy się do refektarza na śniadanie.

Około godz 9.00 wyruszyliśmy w trasę. Pierwsza część była trudna, gdyż wymagała wjazdów na wysokie wzgórza otaczające Trzebnicę.

Na przerwę obiadową tradycyjnie zatrzymaliśmy się w parafii p.w. św Józefa w Bierutowie. Na obiad były smakowite zupy – ogórkowa i żurek, a do popicia do wyboru pięć rożnych kompotów owocowych oraz na deser drożdżówki z dżemem i budyniem.

Po drodze, przed Namysłowem jeden z naszych braci – Piotr został potrącony przez samochód wyjeżdżający z drogi podporządkowanej. Na szczęście skończyło się na kilku siniakach i kilku szwach. Od jutra Piotrek jedzie na szczęście dalej z nami.

Po drodze mieliśmy jeszcze dwa postoje ze smakowitymi drożdżówkami i pączkami.

Do Kluczborka dojechaliśmy ok godz 19.30. Większość z nas została zakwaterowana w szkole rolniczej w Bogdańczowicach k. Kluczborka.

Dzisiaj pogoda była dobra. Temperatura ok 22 stopni. Niestety wiał dosyć silny wiatr.

Jutro wstajemy ok. 5.30, aby dojechać do naszego celu – Częstochowy ok godz 16.00.